Auto, które waży 1,6t w stanie suchym i bez 90kg kierowcy jest autem dość otyłym. Z doświadczenia wiem, że grubasy ani dobrze nie biegają na 100m, ani nie są zbytnio zwrotni. Dużo jedzą, więc są nie ekonomiczni oraz szybko się męczą. Są też awaryjni, to znaczy tłuszcz nie służy generalnie zdrowiu. A co zrobić, żeby otyli ludzie byli zwrotni i szybcy na starcie? Zamontować im quattro. Niestety system ten oszukuje fizykę tylko w tych 2 przypadkach, ale i tak czyni go to cudem w dziedzinie motoryzacji.
Chciałbym wam zaprezentować coś, co rzuciło mnie na kolana już podczas jazdy próbnej. Audi A4 B6 z 3litrowym wolno ssącym silnikiem benzynowym, wyposażona w stały napęd na 4 koła. Nigdy wcześniej nie jeździłem mocniejszym autem, ale te 220KM przy tej masie nie robi wielkiego wrażenia. Dużo lepiej rozpędza się zwykła 106 z 1.6 16v oczywiście z wyposarzeniem zawierającym 2 fotele i kierownice. Ale nawet Peugeot, który jest 2razy lżejszy nie jest w stanie dorównać na krętej drodze Audi, która posiada quattro. Ma on oczywiście wady, otóż jest trochę podsterowny. Jest również nadsterowny, ale że wcześniej z quattro miałem tyle wspólnego, co z baletem, kilka razy zaskoczył mnie uślizg przodu.
Silnik, ASN nie jest zbyt udaną jednostką. Nie cieszy się wielką popularnością, więc i o części ciężko. Myślę jednak, że jeżeli o coś odpowiednio się dba, to nie powinno to płatać figli. 220KM jednak robi swoje, rozwijając płynnie swoją moc do 6400tyś obrotów/min. V-ka jest kulturalna niczym 16latek grający na skrzypcach, który po wyjściu z koncertu idzie na „ustawkę” się trochę „ponapieprzać” . Niby przez cały dzień ułożony i grzeczny, ale po 22 zakłada szalik ulubionego klubu piłkarskiego i daje komuś kopa w jaja, od tak dla zabawy. Tak się właśnie dzieje, gdy 3 litrowa jednostka rozwija swoją moc maksymalną- pasażerowie, którzy doświadczają tego pierwszy raz, otwierają usta jak przy owym kopnięciu, krzycząc „kur**!”.
Moja dziewczyna podczas pierwszej jazdy zapytała się mnie „Dlaczego akurat to auto? Co w nim takiego jest?”, wytłumaczyłem jej to w bardzo prosty sposób- zredukowałem dwa niżej i podczas wyprzedzania ciągu aut pozwoliłem by wskazówka obrotów pojawiła się na czerwonym polu. Jedyną rzeczą, jaką usłyszałem było „Aha”. Jeżeli chodzi o resztę elementów takich jak wnętrze, wykończenie czy bajery to nie mają one znaczenia. Audi jest autem wygodnym, ale emocje podczas jazdy sprawiają, że gdyby nawet nie była wygodna to i tak bym napisał, że jest. Nie ma to różnicy, gdy Quattro i 220KM prowadzą Cię przed siebie sprawiając, że cieszysz się jak dziecko.
"Twórcom quattro od początku przyświecała myśl o rajdowym wykorzystaniu samochodu. Krótko po rozpoczęciu produkcji seryjnej odmiany, w styczniu 1981 pierwsza rajdowa wersja quattro wystartowała w austriackim Janner Rally od razu wygrywając w debiucie. W tym samym roku quattro zadebiutowało również w mistrzostwach świata, wygrywając z przewagą prawie sześciu minut pierwszy odcinek specjalny. Do takiej przewagi w większości przyczynił się napęd na cztery koła. Warto dodać, że to dzięki quattro w rajdach zaczęto stosować ów napęd." www.wikipedia.org
QUATTRO
Marcin Krajmas